|
Aktualności | O nas | Konferencje | Seminaria | Publikacje | "Tygryski" | Kontakt | Linki | Mapa serwisu |
Konferencje
|
Streszczenia Komentarze
|
|
|
|
Warunki ożywienia eksportu a przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego (streszczenie)
Zniesienie monopolu handlu zagranicznego na początku lat dziewięćdziesiątych umożliwiło około 300 tysięcy podmiotom rozpoczęcie bezpośredniej współpracy z zagranicą. Umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską, EFTĄ i CEFTA zliberalizowały handel. Prawdopodobnie dzięki początkowej asymetrii liberalizacji tempo wzrostu eksportu w latach 1993-96 przekraczało tempo wzrostu importu. Jednakże brak nowoczesnych wyrobów w ofercie oraz brak możliwości dopłat do eksportu z czasem zaowocowały szybszym tempem wzrostu importu niż eksportu. Wprowadzenie wiz wjazdowych dla obywateli byłego ZSRR spowodowało dramatyczny spadek wpływów z handlu przygranicznego.
Wieloletni import inwestycyjny, mający poprawić konkurencyjność gospodarki, nie spełnił oczekiwań. KUKE obsługuje śladowe wielkości obrotu. Zbyt mały fundusz promocji nie spełnia zadań. Zmiany wymagają zasady dopłat do stóp kredytów eksportowych. Warunkiem wzrostu eksportu jest zmiana sposobu jego finansowania. Horrendalnie wysokie stopy procentowe wymuszają sprzedaż towarów na przedpłatę za znacznie niższe ceny.
Niezbędne jest zintensyfikowanie relacji handlowych z Rosją. Liczne zbudowane i wyposażone przez polskie przedsiębiorstwa obiekty wymagają obecnie odbudowy oraz modernizacji (byłe ZSRR, kraje arabskie i była Jugosławia). Dla przywrócenia wymiany przygranicznej należy zawiesić (do czasu przystąpienia do UE) wymóg posiadania wiz przez obywateli WNP.
Według szacunków wzrost eksportu o miliard dolarów wywołuje powstanie czterdziestu tysięcy miejsc pracy, dlatego też ożywienie wszelkich form eksportu będzie miało kapitalne znaczenie przy próbach zmniejszenia bezrobocia, które w zasadniczym stopniu jest efektem schładzania gospodarki.
Na dłuższą metę o przyspieszeniu tempa wzrostu produkcji i utrzymaniu jej wysokiej dynamiki decydował będzie zarówno nieinflacyjny przyrost popyty wewnętrznego, jak i ekspansja eksportowa polskich przedsiębiorstw na rynki zewnętrzne, nie tylko UE. Dlatego też konieczne jest wypracowanie strategii wzrostu nie typu "import-fed" (jak w latach 1998-2001), ale "export-led" (jak w latach 1994-97).
|
|
|