Abstract
Zagadnienie wpływu pieniądza na bilans płatniczy
nie jest jednoznacznie określone w teorii ekonomii. Analizując
związki pieniądza i innych czynników w małej otwartej gospodarce
wskazuje się, że końcowe wnioski są w dużej mierze implikacją
przyjętych założeń modelowych. W przypadku modelu monetarnego
sensu stricte założenia są bardzo restrykcyjne a wskazania dla
polityki pieniężnej wydają się być proste i jednoznaczne. Podaż
pieniądza (w warunkach stałego kursu walutowego) jest głównym
czynnikiem determinującym równowagę bilansu płatniczego.
Pieniądz wprost - poprzez transakcje wyrównawcze ma wpływ
na poziom rezerw dewizowych. Większość podstawowych parametrów
makroekonomicznych ma charakter egzogeniczny, oczekiwania podmiotów
są racjonalne, a gospodarka dąży w wyniku automatycznych procesów
dostosowawczych do pełnej równowagi wewnętrznej oraz zewnętrznej.
Stąd przyjmowana często teza o neutralności lub superneutralności
pieniądza w gospodarce. Jednak nawet w ramach tego paradygmatu
istnieje wiele wariantów modeli o uelastycznionych założeniach,
które powodują zmniejszenie radykalności wniosków
dla polityki pieniężnej.
W przypadku podejścia portfelowego (lub zasobowego)
do bilansu płatniczego rezygnuje się najczęściej z założenia o
doskonałej mobilności i substytucyjności kapitału. Mniej restrykcyjne
założenia implikują, że wpływ polityki pieniężnej na bilans płatniczy
nie jest bezpośredni, a zależy w dużej mierze od struktury i różnic
w przychodowości oraz oczekiwanym ryzyku poszczególnych
składników majątku podmiotów. Stąd proces przywracania
równowagi może być dłuższy i bardziej złożony.
Jeszcze mniej bezpośredni jest wpływ pieniądza
na bilans płatniczy w teoriach dynamicznych biorących pod uwagę
zmiany w zachowaniu podmiotów w zakresie oszczędzania -
ze względu na różnice w strukturze wiekowej społeczeństw,
skłonności do podejmowania ryzyka, preferencji w zakresie bieżącej
i przyszłej konsumpcji, wielookresowego horyzontu optymalizacji
użyteczności, szoków podażowych i popytowych, etc. W przypadku
tej grupy modeli (intertemporal models) związek pieniądza z bilansem
płatniczym, inflacją, kursem walutowym nie jest mechaniczny, ale
jest efektem procesów dostosowawczych przebiegających poprzez
różne rynki z różną szybkością, wpływając nawet
w długich okresach na zmiany w realnym popycie na pieniądz.
Próby empirycznej weryfikacji modelu
monetarnego w przypadku polskiej gospodarki nie dają jednoznacznych
wyników, a raczej dają podstawy do twierdzenia, że proste
modele nie uwzględniające zmian w strukturze portfela aktywów
oraz zmian w zakresie oszczędzania nie mogą być dobrą podstawą
dla prowadzenia polityki pieniężnej.
Jeżeli uzyskane wyniki odzwierciedlały prawidłowo
rzeczywistość to polityka NBP przyjmująca za podstawę prosty model
monetarny nie tylko nie prowadziła do stabilizacji, ale była
wręcz źródłem dodatkowych szoków powodujących zaburzenia
gospodarcze.
W świetle materiału empirycznego dotyczącego
Polski, będącego częścią prezentacji stosunkowo łatwo dają
się podważyć podstawowe założenia restrykcyjnych modeli monetarnych.
Wydaje się, że związek pieniądza i bilansu płatniczego jest istotny,
ale zakłócany wielu innymi czynnikami, które powodują,
że impulsy monetarne przekładają się na inne zmienne gospodarcze
w dużo dłuższym niż sądzi bank centralny czasie. Można więc zaryzykować
tezę, że w krótkich okresach pieniądz nie jest neutralny,
a polityka stóp procentowych oraz kursu walutowego była
i można przypuszczać, że dalej jest, jednym z czynników
zakłócających stabilizację gospodarki.
|